Wielogodzinne dyżury, które w czasie pandemii są dużo intensywniejsze, praca z nową chorobą i wszechobecne zmęczenie – tak dziś wygląda rzeczywistość oddziałów zakaźnych. Medycy podkreślają, że czwarta fala jest dla nich jeszcze trudniejsza, pacjenci, którzy trafiają pod ich opiekę, często są w bardzo ciężkim stanie. „W drugiej, w trzeciej fali wystarczyła tlenoterapia, mniej było tych pacjentów takich wymagających intensywnej terapii, teraz to się diametralnie zmieniło. Pacjenci przyjeżdżają w stanach ciężkich, przy już pierwszych tomografiach są zmiany płuc, gdzieś 30, 40, do 80 procent, są to niestety pacjenci w znakomitej większości niezaszczepieni” – podkreśla lek. Dominik Górski, zastępca dyrektora ds. medycznych w Szpitalu Powiatowym w Szczytnie.
Pod respirator trafiają coraz młodsze osoby. Dziś COVID-19 nie jest zagrożeniem jedynie dla seniorów obciążonych chorobami przewlekłymi. Większość pacjentów przebywających na oddziałach to osoby niezaszczepione. „Ilość pacjentów szczepionych zdecydowanie jest mniejsza, to jest niecałe dziesięć procent. Jeśli już umierają tacy pacjenci, to są z reguły z wielochorobowością, z bardzo poważnymi chorobami, to są najczęściej choroby nowotworowe, białaczki. Natomiast wśród niezaszczepionych, którzy dominują w tej chwili, są osoby zdrowe, w wieku produkcyjnym, to są 40, 50, 60-latkowie, którzy umierają bez żadnej innej, że tak powiem „niecovidowej” przyczyny” – mówi dr n. med. Piotr Kocbach, ordynator oddziału chorób zakaźnych Szpitala Powiatowego w Ostródzie.
Niestety, sytuacja nie dotyczy tylko dorosłych. Na COVID-19 coraz częściej chorują dzieci. W olsztyńskim Szpitalu Dziecięcym na Oddziale Chorób Zakaźnych dla Dzieci przebywają zarówno niemowlęta, jak też młodzież szkolna. „Ta pandemia właściwie to wyłączyła z pracy cały oddział, taki typowo zakaźny z pracy, w tej chwili to mamy dzieci tylko z covidem. W oddziale przebywa aktualnie około 20 dzieci, w różnym wieku, z rodzicami, ponieważ przyjęliśmy taką zasadę, ze jeżeli dziecko jest chore, albo rodzic jest chory, a dziecko wymaga hospitalizacji, w związku z tym przyjmujemy i leczymy i rodzica, i chore dziecko” – informuje lek. Anna Zdanowska-Ruskań, ordynator oddziału chorób zakaźnych dla dzieci w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie.
Dlatego lekarze wciąż podkreślają – należy się szczepić. Na szczepienie możemy zapisać się bezpośrednio w punktach szczepień, przez Internet na stronie www.pacjent.gov.pl lub dzwoniąc na specjalną bezpłatną infolinię 989.
