WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA MIASTA I GMINY PIENIĘŻNO

Ukraińskie tradycje w Świątkach

GMINA ŚWIĄTKI
Spektakl Kołomyjskiego Akademickiego Obwodowego Teatru Dramatycznego w Świątkach był okazją do bliższego poznania twórczości ukraińskiego poety Tarasa Szewczenki.

Kołomyjski Akademicki Obwodowy Teatr Dramatyczny im. Iwana Ozarkewycza wystąpił w Świątkach ze spektaklem „Maty Najmyczka”. Wydarzenie było częścią obchodów Regionalnych Dni Szewczenkowskich, które jak co roku odbyły się w kilku miastach w naszym regionie. „Na zaproszenie społeczności ukraińskiej z Warmii i Mazur przyjechaliśmy, by uczcić pamięć ukraińskiego wieszcza, który jest swojego rodzaju ikoną dla każdego Ukraińca bez względu na to, gdzie by on nie mieszkał. W tej trudnej sytuacji jesteśmy pełni podziwu dla Narodu Polskiego, dla polskich władz, którzy nas wsparli i wspierają. Podczas tej wojny wspierają nas we wszystkim” – podkreśla Dmytro Czyborak, ludowy artysta Ukrainy.

Gości w Gminnej Bibliotece Publicznej w Świątkach przywitał wójt Sławomir Kowalczyk oraz Stefan Migus, przewodniczący olsztyńskiego

oddziału Związku Ukraińców w Polsce. „Pierwszy raz u nas gościmy pełnowymiarową grupę teatralną z Kołomyi, także jestem sam ciekawy, jak publiczność do tego się odniesie, bo sztuka będzie prezentowana w języku ukraińskim. Mam nadzieję, że w tych ciężkich czasach będzie to okazja do przyczynienia się do zbiórki na Ukrainę” – podkreśla wójt Sławomir Kowalczyk.

Regionalne Dni Szewczenkowskie to okazja, by poznać folklor i tradycje ukraińskie, ale też twórczość narodowego wieszcza Ukrainy – Tarasa Szewczenki. „Z wielką estymą przyjmujemy ten spektakl, bo on jest oparty na twórczości Tarasa Szewczenki i pokazuje, jak północny sąsiad odnosił się do swoich sąsiadów Ukraińców, i że przez wieki nic na lepsze, a wręcz na gorsze się zmieniło” – mówi Stefan Migus. Główną rolę w spektaklu gra znana ukraińska aktorka Olha Jakubiw. „Ta bohaterka to jakby los Narodu Ukraińskiego. Taras Szewczenko, który jest naszym ukraińskim prorokiem, przedstawił los kobiety w historii Ukrainy na pewnym etapie” – mówi artystka.

Regionalne Dni Szewczenkowskie odbywają się od lat. Po wybuchu wojny mają jednak szczególną wymowę. „Bardzo bardzo dziękuję za to, jak nas przyjmujecie. Jesteśmy przyjmowani gorąco i dziękujemy wam za wasze ogromne serce i za tę pomoc, którą nam udzielacie” – mówi Olha Jakubiw. „Zawsze z przyjemnością przyjeżdżamy do Polski znając polską gościnność. Szczególnie jesteśmy zadowoleni wtedy, kiedy spotykamy

się ze społecznością ukraińską, tym razem Ukraińców w Polsce jest dużo więcej, dlatego że są wśród stałych mieszkańców ukraińskiego pochodzenia, którzy mieszkają tu od dziesięcioleci i uchodźcy, którzy uciekają przed wojną” – dodaje Dmytro Czyborak.

Ukraiński teatr w ramach Regionalnych Dni Szewczenkowskich wystąpił też w Kętrzynie, Lidzbarku Warmińskim i Górowie Iławeckim.